Magda70 napisał(a)

Kasiu...właśnie Berlin daje bo to są te styczniowe kwalifikacje

A ME nic nie dają...a te będą w Bułgarii i na Węgrzech

no to pomerdało mi sie, myślałam, ze te kwalifikacje som znowu w Japonii w styczniu a ME w Berlinie. W Bułgarii !!! toż tam naszych Bułgary tłuką buuuu

A dziewczyny dostały zadyszki No skupić się dziewczyny !!!
Mówię o bułgarskich kibicach oczywiście
No a te nasze dziewczyny to nam horror szykują!!!

No zadyszki dostały...szlag mnie trafia!

Japonia to ostatnia deska ratunku...tam jadą chyba drużyny , które w Berlinie zajmą 2 i 3 miejsce....o ile nie pokićkałam...

Toszka mozesz u mnie o tych matach napisać, co to dokładnie za maty? pod jaką nazwą ich szukać?

Szybko do Ensaty leć, bo Ci coś zostawiłem

Jasne ze nie podpadac, mam czarnego kota i czarna kulę. magda wpadnij do mnie, mam przystojnego barmana na stanie

Ensata napisał(a)

Jasne ze nie podpadac, mam czarnego kota i czarna kulę. magda wpadnij do mnie, mam przystojnego barmana na stanie

Jakaś Ty miła

Ewelinko, no, nie mam co więcej o tych "matach" pisać. Dojrzałam je pierwszy raz u znajomych w Belgii. One są z jakiegoś tworzywa plastikopodobnego. Białe, były zawsze, te które widziałam. A widziałam zawsze i tylko fragmentarycznie spod żwiru. To są maty, z oktagonalnymi otworami (jak plaster miodu własnie). Tyle wiem, co widziałam. Nicol jest z Belgii, język zapewne zna, to moze ją poprosić by wyszukała nazwę.

Efffa napisał(a)

Toszka mozesz u mnie o tych matach napisać, co to dokładnie za maty? pod jaką nazwą ich szukać?

Efffa to coś takiego...

https://www.google.pl/search?q=maty+plastry+miodu&rlz=1C1SVEE_enPL408PL408&espv=2&biw=1366&bih=667&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0CAYQ_AUoAWoVChMI3dSorcWfyAIVyhEsCh0lvQZV#imgrc=bmhBll63l9_nlM%3A

Toszka...jeszcze nie spisz

O proszę, juz dziewczyny wyguglały
Nie spię, bo dziecię jeszcze nie śpi, a eM juz tak