Potrzebowałam czasu, bo musiałam przejść 150 stron wątku Sywlii, bo ja w tym miejscu po pergolce wyobraziłam sobie placyk jak u Sylwii z parawnem z cisa i ławeczką czy huśtawką . Takiej wizji dostałam i już: str. 238
http://www.ogrodowisko.pl/watek/113-ogrod-sylwii-od-poczatku?page=238
a potem od 269
http://www.ogrodowisko.pl/watek/113-ogrod-sylwii-od-poczatku?page=269
p.s jutro idę ze szpadlem zobaczyć czy da się w trawy wbić, bo w końcu nie mam innych planów na popołudnie

Asia co chciałabyś na wymianę?zakładając że uda Ci się wbić szpadel?

Ogród Sylwi jest skarbnicą inspiracji,ale dla ogrodu nowego gdy nie ma nic na działce.
Może uda mi się coś zaczerpnąć od Syli zapewne z dużo mniejszym rozmachem

Gosiu, nic nie trzeba na wymianę, wiesz, że nie doszłam do ogrodu, choć tak cieplutko było, znów mi zorganzowano popołudniowe wyjście. Ale idzie weekend, więc w końcu się uda hehe.

Gosiu, przeczytałam wszystko od deski do deski, efekt końcowy -przecudny
gratulacje

Chciało Ci się?

margi napisał(a)

Chciało Ci się?

lektura wciągająca to i się lekko czytało

Gosia, robisz coś w ogrodzie? Ja właściwie tylko warzywniak i pielęgnację, Żadnych nasadzeń na razie nie planuję.

My z mężem prawie z pola nie schodzimy,ciężko przerabiać coś po poprzednikach.Musze fotki strzelić może po Świętach

Tylko dlaczego po świętach?