Dzidka
21:16, 05 gru 2012

Dołączył: 27 lip 2010
Posty: 2975
Kto z nas nie słyszał o Fileas Fogg, któremu podróż dookoła świata zajęła 80 dni.
Był też program ogrodniczy : 80 ogrodów dookoła świata.
Ale gdy zawędrujemy do najbardziej wysuniętego na południe rejonu Holandii / Ladraaf/, taką podróż odbędziemy w 8 godzin. W Mondo Verde, bo o nim to mowa, mamy możliwość zobaczenia ogrodów z typowymi budowlami ze wszystkich kontynentów.
Jest ogród włoski, chiński, japoński. Zawędrujemy do Maroka. Portugalii, Anglii.
Możemy odpocząć pośród brzóz w rosyjskiej daczy. W australijskiej zagrodzie nie brakuje kangurów.
A w szklarni roślin tropikalnych.
Jest i ptaszarnia.
Na mnie największe wrażenie wywarł Mityczny Las. W dniu w którym zwiedzałam MV upał był niesamowity, a w lesie sceneria taka, że dostałam gęsiej skórki.
Olbrzymie kamienne kolosy, każdemu kto je widział, na pewno zapadną w pamięć.
Na koniec bardzo długiego spaceru dotrzemy do fragmentów znanych ogrodów, np. Moneta czy Sissinhurst.
Są tam i miejsca do odpoczynku, relaksu, np. przykryte szklaną kopułą 'Patio de los Leones'.
Gdy zwiedzałam MV, to nie przypuszczałam, że kiedykolwiek będę upubliczniała zrobione tam zdjęcia .
Dlatego też są one, jak ja to nazywam, osobowe.
Był też program ogrodniczy : 80 ogrodów dookoła świata.
Ale gdy zawędrujemy do najbardziej wysuniętego na południe rejonu Holandii / Ladraaf/, taką podróż odbędziemy w 8 godzin. W Mondo Verde, bo o nim to mowa, mamy możliwość zobaczenia ogrodów z typowymi budowlami ze wszystkich kontynentów.
Jest ogród włoski, chiński, japoński. Zawędrujemy do Maroka. Portugalii, Anglii.
Możemy odpocząć pośród brzóz w rosyjskiej daczy. W australijskiej zagrodzie nie brakuje kangurów.
A w szklarni roślin tropikalnych.
Na mnie największe wrażenie wywarł Mityczny Las. W dniu w którym zwiedzałam MV upał był niesamowity, a w lesie sceneria taka, że dostałam gęsiej skórki.
Olbrzymie kamienne kolosy, każdemu kto je widział, na pewno zapadną w pamięć.
Na koniec bardzo długiego spaceru dotrzemy do fragmentów znanych ogrodów, np. Moneta czy Sissinhurst.
Są tam i miejsca do odpoczynku, relaksu, np. przykryte szklaną kopułą 'Patio de los Leones'.
Gdy zwiedzałam MV, to nie przypuszczałam, że kiedykolwiek będę upubliczniała zrobione tam zdjęcia .
Dlatego też są one, jak ja to nazywam, osobowe.
____________________
Dzidka - To właśnie tu
Dzidka - To właśnie tu