Podobaja mi się u Ciebie tak spokojnie przepływające poziomy na działce. Świetnie to rozwiązałaś. A tak z ciekawości, bo nie doczytałam, jak sobie radzisz z pieleniem ?
Kasiu do pracy trzeba wstać, czyż 5:40 to nie środek nocy?
No tak środek hmm no ze mna ciężko jeśli chodzi o wczesne wstawanie
Tak to jest siedzisz do późna na forum nadrabiasz ....takie wariatki jak ja ....a potem nawet kawa z rana nie pomaga ....no jakbym bliżej mieszkała ...to słowo daję ....z kawą rano w kapciach pod Twoimi drzwiami bym stała.
Z pianką czy bez ?
I Tobie Kasienko,pierwsze krokusy i tulipany zostawiam
Oj Kasiek słońce ty moje .....takie wiosenne klimaty...u mnie na Roztoczu sypie....a spod tego śniego- lodu to chyba narazie nic się nie przedrze...taki twardy .No ale popatrze u Ciebie i u innych i już jakoś bliżej niż dalej ta wiosna .....i wtedy założymy kalosze ...i będzie szał .....ogrodowiskowy. i metamorfozy ogrodowe......aż znowy pierwszy płatek śniegu spadnie nam na nos i ogłosi kolejną białą zimę.....taki to już świat .....a tymczasem .....jutro lecę kupić jakiegoś ...tulipanka ...tam mi tą wiosną zapachniało.......