No kurcze nie wycinaj tego cyprysika dobrze go podetnij na ładny cienki stożek nie żałuj gałęzi .W pierwszym roku będzie brzydki a potem będzie śliczny gęsty .Nie daj mu rosnąć w górę zetnij na takiej wysikości jak sięgniesz ręką do przycięcia i rób stożek .Będzie cudny ..OOOOO jak dobrze że weszłąm do Ciebie może go uratowałam ????>?>????

Bogusiu piękny ten kłosowiec Cyprysik zostaw, aż świeci Pozdrawiam

Bogusia ona wygląda teraz tak,nie bardzo widać,a tak wiosną.

Co ja bym zrobiła bez chwili zastanowienia.Zobacz jak te te pnie idą czy są proste jeśli proste to dobrze ciachaj po bokach ile potrzeba.One się pięknie potem zagęśzczą.Po 2 latach nie uwierzysz że to ten sam cyprysik.będzie sztywny i gęsty. Natomiast ja Zostawiłabym jeden pień najgrubszy i najprostszy i dopiero cięła Leć do mnie opiszę Ci co zrobiłam z moimi wszystkimi tujami szmaragdami bo to za dużo pisania.Nie bój się cięcia cyprysaów to lepsze zielsko i lubią to