Jednego jestem pewna, nie chcę więcej forsycji ani migdałka.
Krótko kwitnie a potem nieszczególnie wygląda. W dodatku w ubiegłym roku zachorował.



Myślałam o różach pomarszczonych gdzieś w kącie ale u nas w parku są łyse na dole i brzydko wyglądają, więc mnie zraziły..... chociaż ze względu na konfiturę.....?

Joasiu będę ci kibicować przy zakładaniu nowego ogrodu , ale widzę ze ty takim kompletnym laikiem to nie jesteś

Dziękuję Alinko

A ze mną i ogrodem to jest tak: niby słyszę, ze gdzieś dzwoni ale nie wiem gdzie hihi

Całe szczęście że trafiłam na Was, forum to prawdziwa kopalnia wiedzy, tylko trzeba to umieć dobrze wykorzystać...cały czas się uczę

masz szczęście z tą pusta działką . ja wpierw zagraciłam a potem próbowałam ......projektować

A ze mnie się wszyscy śmieją, że zamiast o budowie to stale tylko o ogrodzie mówię.

Bardzo podoba mi się pomysł Mai Popielarskiej na warzywnik w drewnianych skrzyniach, chciałabym to zmałpować, nawet oporny M. w końcu zaakceptował pomysł. No i czytałam ostatnio o drzewach owocowych tzw. balerinach, chcę sobie parę sprawić bo mało miejsca zajmują.

ale wiesz że skrzynie to na chwilę .drewno zbutwieje . mnie się tez podobają i też nad nimi kombinuję

No właśnie. Ślicznie to wygląda.
Podobały mi się bardzo niziutkie płotki z wierzby energetycznej, ale ze względu na trwałość zrezygnuję z nich, chociaż mam obok 3 ha tego materiału, będziemy nią ogrzewać dom

Joanka napisał(a)

Dziękuję Alinko

A ze mną i ogrodem to jest tak: niby słyszę, ze gdzieś dzwoni ale nie wiem gdzie hihi

Całe szczęście że trafiłam na Was, forum to prawdziwa kopalnia wiedzy, tylko trzeba to umieć dobrze wykorzystać...cały czas się uczę

Wydrukowałam Twój rysunek z ogródkiem, więc trochę spróbuję pomóc. Jak wrócę z targów.

Ostatnio zajrzałam na stronkę Rosarium i dokonałam selekcji róż. Najpierw chciałam przy tarasie mieć szpaler piennych białych róż podsadzanych lawendą, ale gdy poczytałam wątek o różach i ujrzałam chopina, zakochałam się od razu! Muszę ją mieć!!! Jest cudna!!!