Dołączył: 08 cze 2021
Posty: 3589
Basia wykombinuj jak mnie złapać po drodze do Kurozwęk, nakopię Ci sieweczek. Ale one z wolnym korzeniem, trzeba natychmiast posadzić gdzieś w cieniu i podlać, wtedy może się przyjmą... posadzone po dłuższym czasie i w słońce to trupy... próbowałam...
wzięłabym też nasion stipy - u mnie kiełkuje bez problemu. Nawet teraz bym siała.
gdzieś zostawię po drodze? Niedaleko już u Ciebie ale po młodą na czas musze jechać, a zreszta to 3+3h drogi więc nie bardzo mi się uśmiecha jeszcze dalej jechać (w tą sobotę padłam jak śledź po tej trasie...)
Popatrz na mapę, na wschód z Krakowa trasą 79 i potem na Staszów...