Basiulka fajnie, że wreszcie się pokazałaś po dłuższej nieobecności

. Z Brzuszkiem będzie już tylko lepiej, głowa do góry. Szczerze mówiąc nie pamiętam do kiedy mojego Filipka ta kolka męczyła, ale tez dłużej niż 3 miesiące, jak to często optymistycznie prognozują. Korzystajcie z pogody, ładuj akumulatory w ogrodzie, żeby Mikuś miał nie tylko piękną, ale i wypoczętą (w miarę

) i uśmiechniętą Mamę

. Buziolki