Dziewczyny, które pisały przed zagadką, odpisuję:
Renatka w mnóstwie talentów jest pułapka.. póki co nie ma na wszystko czasu, albo pieniędzy, a poza tym perfekcjoniści są dla siebie okrutnymi panami. Uczę się być zadowoloną, nie wymagać zbyt wiele od siebie, nie krytykować, nie doszukiwać się drobnych błędów. Przez co ciężko mi patrzeć na ten murek tak jak Wy. Bo widzę w nim co jest jeszcze nie tak. W szkole byłam chwalona za wyniki a to nie sprzyjało pokorze. Dopiero niedawno to zrozumiałam i leczę się z przesadnej dumy.
Mira koleusa mam zamiar przechować w wodzie. W sensie szczypki pourywam i poukorzeniam do wiosny. A jeśli się nie uda to pewnie kupię.
A drugi Twój komentarz baaaardzo mnie zaskoczył?! Realizacja roku?? no bez przesady

tak mi miło, że się podoba ten plan ruinowo złomowo murkowy

A cynie przed rozplenicami to envy green- taka zielona lekko żółta.
Katka 
uśmiecham się szeroko do Ciebie
Ania dzielżany są pierwszy sezon u mnie. Bardzo je polubiłam..
Agatek to cegła rozbiórkowa, używana. Lepsza taka stara niż dzisiaj te nowe. Te są suche, dobrze wypalone. Mąż swoim fachowym okiem ocenił. Kilka się trafiło szamotowych, kilka lekko pokruszonych. Pożyją długo. Miały być stare, ja lubię stare.
Dorotka bardzo dziękuję