Magnolia "Betty"

debora_abc napisał(a)

Bardzo pięknie i klimatycznie Deboro Witam i pozdrawiam serdecznie . To co na tym zdjęciu to jest moją dzisiejszą inspiracją Szukałam podobnego pomysłu Pieknie.

Dziękuję Aniu : ) bardzo mi miło. Chociaż powiem szczerzę, że lawenda prawie zarosła wszystko pod koniec lata i będę ją wysadzać stamtąd. Polecam jak najbardziej takie kompozycje !

Witaj Agato! przeszłąm Twój ogród czekam na wiecej zdjęć.
Fajny pomysł z tabliczkami. szukam i ja pomysłu jak oznaczyć. To co jest w sprzedaży nie spełniają się, mazaki wszystkie i wodoodporne zamazują się. Cym to robisz , że tak równiutko. i ciekawie wygląda.
Modrzewie miałam , dwa drzewa wiatr złamał. Został jeden krzywy i wielki. wiosną chcę wyciąć zostanie pień i obsadzę hortensją pnącą.
o głogach marzyłam kiedyś , nigdy nie mogłam trafić w handlu. to nie te czasy co teraz wszędzie jest.
Kupiłam dwie odmiany i nie jestem zadowolona, problem mszyce. cały czas opryski.
Jeszcze nie zdwoniłam o tulipany ale, zrób jak pisałam .muszą się ukorzenić wpomieszczeniu ok 14 dni puszczą korzenie , potem na zewnątrz. jeszcze się dopytam.
Teraz o cisach u mnie teren sam piach i na odcinku 50m. była koparka wykopali rów ok. 80 cm szeroki nawieziony kompost zawsze mam go dużo , na to ziemia ogrodowa.
Zrobiłam podlewanie czarnym wężem kroplującym ,wjedna stronę ok. 100m i w drugą stronę tyle samo. ostatnie dwa lata nie włączałam w sezonie. mam zamiar wyjąć węże cis sam radzi sobie.

hmm dziękuję Anabell za odpisanie, i za rady dot.chociażby głogu- już go sobie wybiłam, choć są tanie z gołym korzeniem - wezmę ze dwa wsadzę na próbę żeby zobaczyć czy będzie zdrowo żył. Z modrzewi chcę zrobić żywopłot więc raczej się nie połamie- mam kilka modrzewi w ogrodzie i super rosną, jeśli chodzi o tabliczki to różnymi metodami je wykonuję, część z nich to litery z metalowego szablonu i lutownico- wypalarka (kiedyś kupiona w Rossmanie) ma różne końcówki i różny efekt można uzyskać, jeśli nie tym robiłam to pisakiem trwałym. Jakkolwiek napiszę coś na tabliczce to potem lakieruje to bezbarwnym lakierem kilka razy, nic nie ma prawa zejść, ewentualnie drewno trochę zciemnieje.

Wrzucę więcej zdjęć - niech się tylko zacznie coś zielenić w moich zagajnikach : ) będę do Ciebie też zaglądać.

.....a ja tak myślę co tu zrobić . Miałam na myśli kupić idetyfikatorki są zafoliowane ale duże deszcze też przemięknąc mogą. dzieki.

Mam blisko do Gołuchowa- pałac i park , lubię takie miejsca, bo zazwyczaj rośliny są opisane. Taki kawał kołka ścięty skośnie i na niego nabita deska i na niej albo napisane albo przybita do niego tabliczka z wygrawerowanym napisem. Coś takiego też by mogło być tylko trzeba grawernice kupić.. Ja cały czas będę się dzielić swoimi pomysłami z tej dziedziny bo tabliczki to rzecz, którą będę pomnażać w ogrodzie.

naturalnie drewno się szybciej niszczy ale co jakiś czas będę lakierować od nowa po kilka warstw.

........lecę z wiadomością odnośnie tulipanów. nie ma innego wyjścia. potraktować jak pisałam . muszą stać w temperaturze do 8-9 st w pomieszczeniu do zakorzenienia się. Czas takiego schłodzenia powinien być do 8 tygodni. W Twoim przypadku postoją w pomieszczeniu , wyjęte na zewnątrz będą dalej się chłodziły bo w marcu nie będzie wysokich temperatur a one i tak mają swój zaplanowany okres kwitnienia. Mogą zakwitnąć później.Czy wykwitą czy nie to trzeba przygiąć liście w połowie , będą sie odradzały nowe cebule. Podlać po kwitnieniu saletrą potasową raz a potem siarczanem potasu co 10 dni. jak najmniej w formie azotowej.
Zawsze miałam tulipany w ogrodzie i tak doradzał mi ktoś co zajmowali sie odradzaniem cebul.

Anabell te informacje są na wagę złota ! Dziękuję Ci bardzo. Zastosuje to wszystko potem podzielę się co z tego wyjdzie Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.