żałuje tylko że tak pużno dołączyłam do waszego grona ale trafiłam przypadkiem i ogród prawie dwulatek to jeszcze mogę to odkręcic i wykorzystac od was zdobytą wiedzę pozdrawiam wszystkich

Danusiu tak wygląda moja turzyca jak nie pomylę nazwy to Carex flagellifera Bronzita pierwszy raz nie mogę dojść czy to żywe czy uschło chyba z ciekawości podkopię korzenie bo ona cała taka miedzianobrązowa nic zielonego nie widzę mam ją w garażu czasem podlana w dotyku szorstka złamać gałązki się nie da wydaje mi sie że sucha przełamała by się od razu a ta nie, poczekam do wiosny może się wyjasni co z nią grane

u mnie przedwiośnie

fuksja dwuletnia
i z czym ja tu chcę wystartować na mega taras

ewa_abram napisał(a)

tu próbuję zasłonić słup

Bluszcz lub winobluszcz lepiej to zrobi, a powojnik potem na niego możesz puścić

ewa_abram napisał(a)

u mnie przedwiośnie

fuksja dwuletnia
i z czym ja tu chcę wystartować na mega taras

Nie jest źle, pelargonie piękne, żebyś moje zobaczyła begonie też a fuksję zacznij zasilać to odbije a co jest na 3 fotce?

dwie ostatnie to fuksje jedna od jesieni sadzonka ta z tym kijkiem a ta w dużej donicy jest dwu letnia tak się bawię żeby na wiosnę coś mieć swojego dokupie jakies trawy i kompozycje gotowe ,zbieram się już do pobrania odnużek od pelargoni co będą ładnie rozrośnięte na wiosnę ja to taki ogrodnik samouk metodą prub i błędów

monteverde napisał(a)



tu próbuję zasłonić słup

Bluszcz lub winobluszcz lepiej to zrobi, a powojnik potem na niego możesz puścić

masz rację tak zrobię bo ten powojnik to tylko tam w mniarę osłonięty od wiatrów.chyba na winobluszcz się zdecyduję bo ładne kolory będą jesienią

wczoraj wpadła mi do reki gazetka przepisu na ogrud z lutego tego roku i zobaczyłam że siewy można wysiewać do ekologicznych pojemników po jajkach dziś tak zrobiłam mam tanim kosztem doniczki i podstawek zarazem i bez kombinacji bo wiosną odrazu do gruntu z tym posadzę ale pewnie już to praktykujecie no to ot tak jak by ktoś nie wiedział

Hej, hej
Ale jak chcesz do gruntu wsadzić opakowanie po jajkach? to tak mozna? Ja my myslałam , że tylko takie torfowe pojemniczki można, czy po jajkach ulega opakowanie rozkładowi na równi z torfem?hmmm

Witaj, no masz Ci do obrobienia tych hektarów
Ale myślę, że jak się tu zadomowisz to zacznie brakować Ci miejsca na następne krzaczuchy, trawinki i kfiaciory.
Pozdrawiam serdecznie