Witam Cię
pięknie już u Ciebie i teren widzę spory pozdrawiam

Witam Cię towarzyszko glinianej niedoli wiem jak to jest
gline mam przed domem praca w gumiakach a za domem kamienie kilofek

dzięki za odwiedzinki Pozdrawiam |)

Ach ta glina najgorzej to wykopać dołek aby posadzić roślinkę wtedy to męka no ale czego się nie robi dla roślinek.Masz ciężko ale dajesz radę skarpa ze skalniaczkami super a ile masz tej glinki po fotkach stwierdzam że sporo

Oj Ewuniu strach się bać 3 spychary wywiezione górka koło garażu czeka na lepsze warunki pogodowe czytałam że hortensja pnąca lubi wode i nie zadużo słońca to bym garaż oplotła no i trochę siadki walącej od sąsiada skarpy sąwycięte z e stromizmy która była a tam kamienie ziemi na może 20-30 centymetrów
więc dla roślinek trzeba dołek obszerny i ziemie taczką do góry ojojo ale i tak się cieszę zawsze chciałam mieszkać w tej dzielnicy miby miasto a jednak enklawa zieleni i widoki super

Pozdrawiam cieplutko mimo śnieżycy już 40 cm nowego śniegu |)

a hortensje pnąco posadziłam w zeszłym roku przy tarasie żeby mi te słupki gołe oplotła ale czy przetrwa zimę to się okaże no a z taczką pod górkę to wyzwanie wielkie ale my kobiety uparte jesteśmy i zawsze dajemy radę a nie myślałaś żeby na siadkę puścić winobluszcz pięciolistkowy bardzo ładnie przebarwia się na jesień i szybko rośnie 2 metry w roku tak wyczytałam też go posadziłam w lipcu zobaczymy jak będzie rusł

gajola napisał(a)

Witam Cię towarzyszko glinianej niedoli wiem jak to jest
gline mam przed domem praca w gumiakach a za domem kamienie kilofek

Witaj
Przypomniałaś mi moje ogrodowe początki.
Wszechobecna glina i kilof w przedogródku.

gajola napisał(a)

dzicz kudłata ale cieszyło oko a nie same chwasty

I moje oko, ta kudłata dzicz cieszy. Lubię takie nie do końca uładzone widoki.

Witaj Jolu skróciłam sobie twój nik .Miejsce fantastyczne ale najbardziej ujęła mnie babunia no i ten najładniejszy kwiatuszek ha,ha.Ładny masz domek a okolica bajeczna takie widoki to poezja Kiedy stworzysz ogród to będzie mały raj .Ja też początkująca ,świeżo po budowie lecz zaprawiona już w boju z różnymi narzędziami .U ciebie glina u mnie kamień i skała ,trudny teren .Szefowa podała ci link pewnie nie zwróciłaś uwagi Przeczytaj dokładnie i zrób jak tam pisze Dzięki temu wszyscy do ciebie trafią a tak nikt cię nie widzi .Podpis musi być zielony przez co staje się aktywny .Nie wklejaj więcej jak 4 zdjęcia jednocześnie napisz coś i dopiero następne .To tak na marginesie .Pracowita z ciebie kobitka czym te chwasty potraktowałaś , chyba nie chemią?Pozdrawiam serdecznie

Ewa4 napisał(a)

a hortensje pnąco posadziłam w zeszłym roku przy tarasie żeby mi te słupki gołe oplotła ale czy przetrwa zimę to się okaże no a z taczką pod górkę to wyzwanie wielkie ale my kobiety uparte jesteśmy i zawsze dajemy radę a nie myślałaś żeby na siadkę puścić winobluszcz pięciolistkowy bardzo ładnie przebarwia się na jesień i szybko rośnie 2 metry w roku tak wyczytałam też go posadziłam w lipcu zobaczymy jak będzie rusł

Mam hortensję pnącą juz czwarty rok nie wymarza w zimie ale pierwszy raz zaszkodziły jej majowe przymrozki Wypuściła listki a ona zmarzły Przez całe lato nie była juz efektowna Zobaczę w tym roku Podobnie miałam z winobluszczem Też mam go na siatce pieknie sie wybarwia ale kiedy listki spadną nie jest efektowny Poza tym nie chroni w zimie od wiatru ani zamieci śnieżnych .ale go lubię W tym roku posadzę po tej stronie Serby Niestety ja też jestem na górce i bardzo wieje to konieczność od wiatru W przeciągu inne rośliny tez nie będą dobrze rosły .Wracając do hortensji to chciałam jeszcze napisać że ani razu mi jeszcze nie kwitła a rośnie pięknie m dlaczego nie kwitnie .Moja jest biała

Witam cieplutko
dziękuję za wizytkę bardzo się cieszę z odkrycia Ogrodfowiska tyle porad no i atmosfera super
Pozdrawiam

Hej ho Diana
Dzięki za poradę przy link wkleiłam napisz proszę czy to działa jedno pytanko nie mogę sobie poradzić technicznie wchodzę na forum posty wpisuję siebie i nie mogę wejść pisze znaleziono frazę i koniec co robię źle? Babunia haha pomału ale dałyśmy radę pod góre tak się cieszyła na wszystko ale miała wylew i jest leżąca z totalną demencją szkoda kwiatek -czyż nie śliczny to mój wnusio Olaf lat 4 jest rozbrykany jak źrebak olala
Pozdrawiam wesoło mimo śniegu w koło

kochane koniki Thomson i Kordelas