idzie Wiosna a więc czas na sadzenie i planowanie, czas na nowe pomysły
dzisiaj chcę Was zachęcić do założenie zielnika
nie bójcie się go założyć - bo taki zaprojektowany kawałek ziemi ma nie tylko praktyczne zastosowanie - zawsze świeże i dostępne zioła , ale też jest ozdobą i piękną zieloną i pachnącą rabatą

ponieważ ja dużo gotuję i bardzo dużo korzystam z ziół nie mogłem sobie wyobrazić że w swoim ogrodzie nie znajdę takiego zacisznego , osłoniętego od wiatru i słonecznego miejsca
Ponieważ do uprawy ziół najlepiej nadaje się zwykła ziemia ogrodnicza o dużej przepuszczalności i odczynie zasadowym lub obojętnym pomysł padł nie na jej wymianę , ale na zbudowanie skrzyni i dopiero jej wypełnienie odpowiednim podłożem.
ja zrobiłem skrzynię z desek , zabezpieczonych przed gniciem i wyłożyłem ją folią kubełkową

ja chyba bym posadziła pas rozplenicy, a w to punktowo albo kulki cisowe, albo pionowe akcenty - ciut ascetycznie, mocno po męsku, monochromatyczne, nowoczesne nasadzenie. Bez misz-maszu, bez wymyślania

(od kilku dni o tym myślę i ta opcja wydaje mi się najrozsądniejsza)

a ...i nie sadźcie mięty z niczym innym
strasznie, ale to strasznie ekspansywna
następnym razem sadziłbym ją w donicy - tak się rozrasta

U mnie musowo jest bazylia, majeranek, tymianek, melisa i mięta (z myślą o nalewce), oczywiście szczypiorek, natka, koperek, i hodowane w donicach od dobrych kilku lat laur i rozmaryn. No i z myślą o guście eMa rabarbar

Lubię patrzeć na twoją skrzyneczkę która była dla mnie inspiracją

Toszka napisał(a)

ja chyba bym posadziła pas rozplenicy, a w to punktowo albo kulki cisowe, albo pionowe akcenty - ciut ascetycznie, mocno po męsku, monochromatyczne, nowoczesne nasadzenie. Bez misz-maszu, bez wymyślania

(od kilku dni o tym myślę i ta opcja wydaje mi się najrozsądniejsza)

ja bardziej myślałem o półkulach cisowych - tych co masz po nie jechać

pas rozplenicy jako obwódka?
jako parawan myślałem też by zamiast cisów dać np Clematis Lady Betty Balfour

co o tym sądzisz

Miałam posadzone jakieś zioła. Dokładnie nie wiem co
Ale jakaś cześć mi przezimowala i teraz wylażą mi jakieś czerwone kly
Ciekawe czy to coś z tych ziół czy jeszcze jakieś niespodzianki, ciekawe co z tego wyrośnie

Toszka napisał(a)

U mnie musowo jest bazylia, majeranek, tymianek, melisa i mięta (z myślą o nalewce), oczywiście szczypiorek, natka, koperek, i hodowane w donicach od dobrych kilku lat laur i rozmaryn. No i z myślą o guście eMa rabarbar

a u mnie jak widać
na najwyższej półce zawsze sadzę pomidory
a i jest tez zielony groszek , bo niektórzy lubią go chrupać na surowo

Clematisa możesz dać na żywopłot cisowy - to fajne zestawienie a dodatkowo jak clematis śpi to nie widać straszących suchych patyków.
Tak - myślałam o półkulach

Polecam zwłaszcza majeranek, jeśli tylko lubicie. Ten ze sklepu może się głęboko schować - nie ten aromat... zupełnie nie ten