Piotrze, żeby o Twoim ogrodzie coś zrymować muszę trochę człowieka poznać. Nie da się tylko o roślinach. A gdzie ogrodnik?
Miej cierpliwość, przyjacielu!

A dziś mój pstrykacz wybrał się na plaże w Unieściu. N o i dobrze zrobił, bo tam się działo! Że hej! I hop siup! Zobaczcie.

Pozdrawiam znad Bałtyku!

hanka_andrus napisał(a)

To jest coś czego nigdy nie zrozumiem.....nikt by mnie nie zmusił.....za nic

alez wspanialy spacer zazdroszcze widokow i ciesze sie, ze sie nimi z nami podzielilas

Haniu przeglądnęłam Twoją wizytówkę.....bo w ogrodzie też byłam już kilka razy za każdym razem z innego wątku wpadałam do Ciebie, uwielbiam Twoje wiersze , które tyle kolorytu wnoszą do naszych wątków......i doszłam do wniosku , że upraszam Cię o dodanie aktualnych foteczek twego ogródeczka w wizytówce......bo po tych pięciu latach pobytu ogród się zmienił na bank i jest piękniejszy i dojrzalszy......chyba, że z jakiegoś powodu nie chcesz

Nie to, że nie chcę. Zauważyłam, że nie ma tam zdjęć wstawianych przez inną przeglądarkę, Mus uzupełnić. Ale jest taki szkopuł, że zdjęć z wiosny i wczesnego lata nie mam. Wcięło razem z komputerkiem. Musze czekać aż mi się trochę nowych i aktualnych fotek uzbiera.

Pozdrawiam.

Mój starszy syn jest morsem i tak kąpie się zimą w morzu...

Haniu piękne widoki.Ja nigdy nie widziałam morza w odsłonie zimowej zaczynam żałować!
Ty morsem chyba nie jesteś?

Nie Basiu, nie jestem morsem! Lubię plażę zimą, wiosną i jesienią. Latem tłok i nie ma miejsca bez hałasu.

Gdyby był większy mróz, pięknie by się fale układały i zamarzały.