Gdzie jesteś » Forum » Pnącza » Jakie pnącze wybrać

Pokaż wątki Pokaż posty

Jakie pnącze wybrać

karolina84 20:34, 24 lut 2014


Dołączył: 09 lut 2013
Posty: 89
Danusiu: Róże będą chyba najlepszym rozwiązaniem. Jak będzie trzeba to podejmę walkę z mszycami

AIKa: Nawet nie wiedziałam o istnieniu fasolnika egipskiego, szkoda że jest to roślina jednoroczna, ja szukam czegoś na stałe
____________________
ZbigniewG 11:47, 19 paź 2014


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8901
Gardenarium napisał(a)
..Nie sadź chmielu, to chwast, ładnie wygląda tylko na zdjęciu i jak jest młody. Kłuje, nie sposób go potem usunąć niczym. Powinien być zabroniony do sadzenia.

Poza tym latem dostaje mączniaka i okropnie wygląda, trzeba ścinać a ścinanie jest koszmarem i karą normalnie. Nigdy nikomu bym go nie posadziła

zaryzykowałem a w tym roku wywaliłem w diabły

wszystko się sprawdziło !!!!!
____________________
Zbyszek Działka prawie w Borach Tucholskich , Wizytówka
Gardenarium 13:05, 19 paź 2014


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
No widzisz, wiem co piszę
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
ZbigniewG 14:20, 19 paź 2014


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8901
Danusia nigdy nie traciłem w Ciebie wiary ale jak chyba zauważyłaś czasami lubię chadzać własnymi ryzykownymi ścieżkami
____________________
Zbyszek Działka prawie w Borach Tucholskich , Wizytówka
AsiaK_Z 17:00, 28 paź 2014


Dołączył: 18 sie 2014
Posty: 11771
ZbigniewG napisał(a)

zaryzykowałem a w tym roku wywaliłem w diabły

wszystko się sprawdziło !!!!!


Zbyszku, chmiel to najgorsze paskudztwo na całej ziemi. Usunięcie go to ciężka praca, która nie zawsze daje efekty. Ja u siebie jestem w trakcie walki. Być może wygrałam, ale to się okaże w nowym sezonie.
Chmiel, jak już, wolę w innej postaci - ciekłej pod warunkiem, że z sokiem
Pozdrawiam serdecznie
____________________
Asia - Kiedyś będzie pięknie i u mnie - od nowa
Gardenarium 21:39, 10 maj 2015


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
piotr_malejczyk napisał(a)
Witam, niedawno odsłoniłem ok 10 metrów muru. Mur jest dość dobrze nasłoneczniony ale w pobliżu niego rośną trzy duże drzewa iglaste. Chciałbym to miejsce obsadzić jakimś ciekawym nieskomplikowanym pnączem. Szukam czegoś szybko rosnącego, zimozielonego, chętnie przebarwiającego się jesienią najlepiej na czerwono. Ziemia przy murze jest kwaśna, regularnie korowana , spada na nią dużo igliwia. Podłoże jest mocno zacienione przez iglaki ale wyżej jest już słońce. Mur się dość mocno nagrzewa. Chętnie poczytam ciekawe propozycje a po realizacji pochwalę się zdjęciami. Z góry dziękuję. Piotr




Pnącze okrywowe to prawidłowo pnącze pokrywające glebę, pnącze na mur to pnącze pnące, czyli normalne.

Czasem używa się pnączy aby przykryć glebę, skarpy, choćby popularne winobluszcz pięciolistkowy i bluszcz, czy powojniki.

Patrząc na warunki jakie tam masz, to bardzo trudne stanowisko. Nie ma pięknego pnącza, które z łatwością zniesie takie warunki. Trzeba je poprawić.

Jedyne co przychodzi mi na myśl to Parthenocissus quinquifolia (winobluszcz pięciolistkowy) - w zasadzie urośnie wszędzie, nawet na rumowisku gdy się już zakorzeni, jednak nie jest zimozielone, ale przebarwia się jesienią.

Hedera (bluszcz) czy Lonicera henryi (wiciokrzew Henryego) są zimozielone, ale nie przebarwiają się, bo są po prostu zielone zawsze.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
RenataAta 10:52, 11 wrz 2015


Dołączył: 11 wrz 2015
Posty: 26
Witam
Poszukuję porady na tamat pnączy które można posadzić przy bardzo nasłonecznionej, południowej ścianie. Słońce pada na nią od wczesnych godzin rannych i zostaje na niej do 18.00. Mur ma wysokość 2,40 m a na nim jest płot z siatki ogrodzeniowej co przedłuża go o jakies 1,5 metra. Mur ten ma około 8 metrów bieżących. Mam juz posadzone dwa wiciokrzewy ( nie wiem które) ładnie się utrzymują już od lat tylko o tej porze roku dostaja na liściach mączniaka. Clematis Niobe ( przynajmniej tak pisało na opakowaniu ) który też radzi sobie z upałami nawet takimi jakie były w tym roku. Trzmielina bardzo ładnie przylega do ściany i w jednym miejscu ładnie ją już zarosła. Reszta pnączy głównie clematisy wielkokwiatowe wczesnokwitnące które tam sadziłam uległu poparzeniu. Które z kwitnących pnączy da sobie radę w takich warunkach? Nie chce milina ani winobluszcza pięciolistkowego. Po lekturze tego forum wiem ze chmilu też nie posadzę. Do muru mam przykręcone drabinki drewniane i mam też linie kroplując. Proszę o paradę.
Renata
____________________
Renata
Sebek 21:52, 22 wrz 2015


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Skoro masz już przetestowane w tym miejscu kilka roślin to posadziłbym ich więcej 8 metrów to niedużo i możesz sobie potem narobić bałaganu dodając kolejne gatunki.
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
RenataAta 08:09, 23 wrz 2015


Dołączył: 11 wrz 2015
Posty: 26
Masz rację chyba tak będzie najlepiej
Dziękuje
____________________
Renata
Gardenarium 11:04, 26 wrz 2015


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Dosadź różę pnącą, będzie uzupełnieniem, wyginaj pędy w łuk wtedy będzie długo i obficie kwitła jak moje róże.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies