No co ty Ania. To od początku sezonu, dziś nic nie robiłam, najadłam się borówek tylko

Zakisiłam ogórki, zrobiłam 22 średnie słoiki korniszonów, Jeszcze będę robić w zalewie musztardowej, Zrobiłam kilkanaście kompotów porzeczkowo agrestowych, zrobiłam sok z kwiatów bzu, czarnych jagód i wiśni, po kilka słoików dżemu z wiśni i czarnej porzeczki, Zamroziłam trochę porzeczek czerwonych i czarnych, Nie mam pomyśłu na borówki, może coś podpowiesz? nie damy rady zjeść zamroziłam kilka torebek bobu i groszku.

No i zrobiłam nalewkę z kwiatów bzu i dzikiej czereśni - trześniówkę

Ja borówki mrożę i zimą ciasto z nimi piekę.

Dżem z borówki amerykańskiej doskonale smakuje ze świeżutkim chlebem lub naleśnikami
4 szklanki borówek amerykańskich, 2 szklanki cukru, 1/2 szklanki miodu, 1/4 szklanki soku z cytryny, szczypta soli
Umieść borówki w dużym garnku o grubym dnie. Rozgnieć je na papkę tłuczkiem do ziemniaków. Dodaj cukier, miód, sok z cytryny i sól.
Doprowadź borówkowe puree do wrzenia. Nie zmniejszając ognia bez przerwy mieszaj dżem jeszcze przez 15-20 minut.
Przelej go do wysterylizowanych słoików i pozostaw do ostygnięcia. Zakręć słoiki i umieść na kilkanaście minut w garnku z wrzącą wodą. Po wyjęciu z wrzątku pozostaw je do ostygnięcia. Przechowuj dżem w chłodnym, zacienionym miejscu.
Jeżeli dżem ma być spożyty od razu, nie ma potrzeby gotowania słoików. Po otwarciu należy go przechowywać w lodówce.