Ja jeszcze niektórych narzędzi wyeksponowanych w Wojsławicach używam na co dzień (widły, motyki, takie coś do podgarniania redlin).
Danusiu, ten kosz (Sussex garden trug), który spatynował, jest prześliczny; patrzyłam na oferty w necie uk - bardzo drogi . Nasza polska wersja w tym kształcie mogłaby być wiklinowa.