Marzen, dziękuję.
Dobrze, że wszyscy raportują co robią. Ja trochę zagubiona i opóźniona jestem, ale dam radę.
Dzisiaj obciachałam hortki, rozplenice, ale najdłużej zeszło mi przy wyrywaniu chwastów.
Nie miałam pojęcia, że chwaściory tak dobrze radą sobie zimą.
Najgorzej, że wplątały mi się w konwalniki i jednego wyszarpałam. Prędko wsadziłam z powrotem - oby przeżył
Czy żurawkom obcinać wszystkie liście, czy tylko te suche?????