Jestem w końcu tyle wrażeń że Lenusia zasnąć nie mogła teraz śpi to mama może poszaleć ha ha

Jak wstałyśmy to tak było

A tu się wybierałyśmy udało nam się zabrać z koleżanką bo też na chwile tak jak my jechała bo wszystko kaszle jeszcze ale koty musiały być zaliczone


Melduję że nie posikały Lenki z radości tak się śmiesznie ustawiły hi hi ;D



Lencia strasznie mocno stresowała się i trzymała mamy ale jakoś poszło i obyło się bez płaczu

A tu podoba mi się Miki - Mika bo Mikołaj czasu nie miał hi hi i ta fota z worem dooobra na pierwszym planie koleżanka Lenci



Tu już Lenka lepsza minka bo paczka już w zasięgu ręki

Edytko u mnie też tak rano było To zdjęcie z ogonkami cudne Mikołaj i stres ot i paradoks Buziaki

Tak Gosiu działo się ale jakoś poszło Buziaki

A teraz moje działania

Suszymy za długo jak na mnie to czekanie ....

Nie wszystkie wyszły okrągło ale zadowolenie jest nawet podobało mi się ha ha polecam ...Tylko teraz chyba bym do krochmalu wody nie dodawała jednak może kapkę tylko ...

Edytko co będzie z tych kulek?pozdrówka

Witaj Aniu a tak poustawiam sobie chyba że kupię jeszcze brokat w spreju to machnę bo na choinkę mogą być za duże ale na stroik to oki Zawsze to więcej do wyboru Pozdrawiam Aniu