W tym roku pięknie kwitły floksy, przez długi czas zdobiły i rozjaśniały ogród, kwitły długo a teraz kończy się ich kwitnienie. szkoda, że wszystkie nie kwitną w jednym czasie ale udało mi się je wszystkie razem zebrać



Dobrej nocy wszystkim

W jakich miejscach sadzisz floksy? Przywiozłam sobie od Danusi kilka i się zastanawiam gdzie je dać. Chyba jakieś przewiewne stanowisko ze względu na mączniaka?

I jeszcze jedno pytanie: pachną wszystkie?

Joku napisał(a)

W jakich miejscach sadzisz floksy? Przywiozłam sobie od Danusi kilka i się zastanawiam gdzie je dać. Chyba jakieś przewiewne stanowisko ze względu na mączniaka?

I jeszcze jedno pytanie: pachną wszystkie?

Jolu floksy sadzę różnie, to zależy jak wysokie wyrastają, przeważnie na tyłach rabat , blisko ogrodzeń, a te niższe między innymi bylinami. Stare odmiany są mocne, sztywne, nie muszę im dawać podpór, a nowe są piękne ale mają wiotkie pędy, oczekują wsparcia
Wszystkie pięknie pachną a najintensywniej samosiejki, których nie wyrywam, czekam aż zakwitną i dopiero decyduję, czy je przenieść w eksponowane miejsce czy usunąć, chyba, że jest ktoś chętny
Zdecydowanie lepiej dają sobie radę jak mają przewiew, w tym roku jak do tej pory są wolne od chorób, kwitną długo i pięknie.

Pięknie! A jaką masz przestrzeń

Super ta gwiazdkowa hortka, może kiedyś gdzieś upoluję (tylko gdzie posadzę?

pozdrawiam!

daredevil napisał(a)

Pięknie! A jaką masz przestrzeń

Super ta gwiazdkowa hortka, może kiedyś gdzieś upoluję (tylko gdzie posadzę?
pozdrawiam!

daredevil "Gwiazdkową" mam już 10 lat to Great Star, początki jej były trudne, kilka razy ją przesadzałam bo nie pasowało jej miejsce, rosła słabo i miernie kwitła. Dopiero ostatnie przesadzenie zaakceptowała, pięknie rośnie, ma duże kwiatostany u cudownie pacnie, a jej najdłuższe pędy (aż poszłam zmierzyć " ) mają 225 cm a na końcu kwiatostan Potrzebuje sporo miejsca i polubiła półcień pod parkanem z pęcherznic.
Pozdrawiam

To się nazywa wyczerpująca odpowiedź. Dziękuję

Joku napisał(a)

To się nazywa wyczerpująca odpowiedź. Dziękuję

Akurat miałam wenę twórczą hahaha ostatnio coś nią kiepsko
teraz u nas pada deszcz ale przed deszczem poszłam do ogrodu o uchwyciłam takie obrazki z floksami, dużo już przekwitło i poobcinałam

Ostatni dzień sierpnia, lato odchodzi nieuchronnie. Deszcz leje od samego rana, roślinki smętnie pochyliły główki, chociaż chcą jeszcze zdobić ogród ale trudno to osiągnąć jak litry wody im ciążą