patrzę dużo wpisów, więc myślę, że Ania dodała zdjęcia, więc mus jeszcze zajrzeć! i się nie myliłam znów pięknie i kolorowo deszcz roślinki podlał, więc znów wszystko ruszy
pozdrawiam :*
a wiesz, że werbenka mi nie wzeszła a takie miałam dla niej miejsce za różami idealne! nie wiem, co zrobiłam nie tak a teraz już za późno żeby siać, a może spróbować i posiać do gruntu bezpośrednio?
jak oglądam wasze kwitnące to moje jakoś blado przy nich wypadają, omiega posadziłam jesienią, nabytek od sąsiadki, kiedyś miałam ich dużo ale wyginęły
Dziś po wczorajszym deszczyku bardzo się ochłodziło, tulipki zrobiły się brzydkie, a żonkile pospuszczały łepki od nadmiaru ciężaru, ale wypatrzyłam trochę pozytywów