To maleństwo to catalpa. U mnie Saprol pomógł, więc go polecam. Nie pamiętam proporcji, ale rozcieńczałam tak jak podali w ulotce. Dziękuję Aniu za odwiedziny. Czasami wpadam do Ciebie pooglądać róże i inne kwiatuchy bo masz ich dużo.
Sama zrobiłas te podporę z drutu, czy gotowa? Przydałaby mi sie taka do hortensji anabell, lezy mi skubana na ziemi Jest bardzo duza i rozrosnieta dopóki nie było deszczów była przepiękna, a teraz zal patrzeć na nią Muszę pomysleć na jesień o takim kółku.Z drutu do róz to chyba nie bardzo się nadaje, temperatura metalu im zaszkodzi tak mi się zdaje ,a w zimie na odwrót Może się mylę nie wiem ale fajnie to u ciebie wygląda bo kiedy róże podrosną nie będzie tej obręczy widać. U mnie stoją kije co nie wygląda ładnie ale trudno na razie muszą tak sobie stać. Bonica jest śliczna widziałam na żywo u Agusi z Jurajskiego przepiękna droga różana i bez podpór wygląda obłędnie Ona nie jest wysoka,czemu ją podpierasz Ewo?
Takie podpory kupiłam gotowe w ogrodniczym, są różnej wielkości. Też służyły mi do hortensji. Podpieram Bonikę bo się bardzo pokładała. To tegoroczna róża, może jak się dobrze ukorzeni i zadomowi to zmężnieje
Mam takie podpory pod dalie, do mniejszych się sprawdzają. Niestety na takie całkiem duże mam bardziej prozaiczne trzymadełka...ale pocieszam się, że i tak ich nie widać.
Jeżówki piękne!
Dziękuję za wskazówki borówkowe