Ehhh coś mnie nie chcą rośliny w tym roku. Nie wiadomo co i jak, ale całe zamówienie od podstolca z all.. zniknęło i nie będzie wysłane. Piwonie, bodziszki... itd.
Aukcje się zakończyły i nie wiem gdzie teraz w takiej cenie coś kupie.
Ewo pewnie, że pomogłaś
Wojtku niestety giełda mnie zawiodła teraz się chyba będę musiał poświęcić i pojechać to Tych. W Olsztynie ostatnio byłem 2 latat temu
Kasiu to pomyśl sobie, że na giełdzie tyle samo chcieli za prymulki na dodatek większość żółtych pomarańczowych i czerwonych, a takie mnie nie interesują
Bogdziu to co mogłem zrobić do tej pory zrobiłem. Jak się znowu wypogodzi zacznie się kolejna tura prac
Marzenko drażnij tak człowieka

ja chce rośliny, a one ode mnie uciekają.
Ewo no ja też będę się musiał najeździć, aby obsadzić nową rabatę, ale myślę, że wyprawa na wschód, zachód i centrum Polski przy okazji zaowocuje zakupami
Ucieka do papierów bo chyba będę musiał zarwać nockę