Reniu byłem, napisałem
Teresko bardzo mi miło

Początek wątku jest już baaardzo nieaktualny bo praktycznie wszystko się zmieniło, a liczba roślin podwoiła

więc szkoda marnować czas
Ewo dziękuje

jest jeszcze kilka miejsc, które mnie irytuje, ale jestem na drodze do ich zmian, aby było nadal kolorowo, ale bardziej uporządkowanie
Ewelino najgorsze czyli oddanie pracy i jej zatwierdzenie zakończyło się bardzo pomyślnie. Zdjęcia czas zacząć robić bo zaczyna się festiwal kwiatów, mnóstwo kwiatów na dniach zakwitnie, ale najpierw trzeba ogarnąć zaniedbany ogród bo oczywiście nikt z domowników nawet nic nie podlał w czasie kiedy siedziałem zamknięty w pokoju...
Dzisiaj był dobry dzień mimo kilku problemów, po powrocie skosiłem sobie trawnik podlałem to co padało i jutro trzeba troszkę porządków zrobić i posadzić kilka roślin mimo upałów, ale w doniczkach trudniej mi utrzymać wilgotność podłoża.
Jutro będzie dużo pracy, trzeba się zaopatrzyć w mocny filtr bo mnie zapewne przy węgli, ale woda w basenie ma 26 stopni, więc będzie się gdzie ochłodzić