Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moje dzikie ranczo ....z dala od linijek, cyrkli i komputerowych aranżacji.

Moje dzikie ranczo ....z dala od linijek, cyrkli i komputerowych aranżacji.

iemand 14:13, 14 cze 2013


Dołączył: 12 cze 2013
Posty: 45
Brysiu zbieram całe łodygi mięty z liśćmi ok 25 szt. Liście obrywam, płuczę, potem zasypuję prawie kilogramem cukru i zalewam litrem spirytusu. Odstawiam na 3-4 doby w dobrze domkniętym słoju. Potem przesączam i dolewam ok 1, 3 l wody przegotowanej, ale nie ciepłej. Do tej nalewki na zdjęciu dodałam jeszcze odrobinę syropu miętowego dla podsycenia koloru.
brysia 15:40, 14 cze 2013


Dołączył: 24 maj 2013
Posty: 220
iemand napisał(a)
Brysiu zbieram całe łodygi mięty z liśćmi ok 25 szt. Liście obrywam, płuczę, potem zasypuję prawie kilogramem cukru i zalewam litrem spirytusu. Odstawiam na 3-4 doby w dobrze domkniętym słoju. Potem przesączam i dolewam ok 1, 3 l wody przegotowanej, ale nie ciepłej. Do tej nalewki na zdjęciu dodałam jeszcze odrobinę syropu miętowego dla podsycenia koloru.


Dzięki za przepis, na pewno wypróbuję. A kiedy należy zbierać tą miętę, czy już? A ten syrop miętowy to gdzie kupujesz? kolor jest super.
____________________
Ogród przy potoku , Ogród przy potoku- reorganizacja, projekty
iemand 18:50, 14 cze 2013


Dołączył: 12 cze 2013
Posty: 45
brysia napisał(a)


A kiedy należy zbierać tą miętę, czy już?
Zalecają niby już od drugiej połowy czerwca, ale najlepiej chyba patrzeć, czy zawiązują się już pąki. Wtedy właśnie jest idealny moment.
A ten syrop miętowy to gdzie kupujesz? kolor jest super.
W zwykłym spożywczym sklepie. Ten był chyba Vitax.
brysia 19:11, 14 cze 2013


Dołączył: 24 maj 2013
Posty: 220
jutro idę do sąsiadki na miętę!
____________________
Ogród przy potoku , Ogród przy potoku- reorganizacja, projekty
iemand 09:13, 15 cze 2013


Dołączył: 12 cze 2013
Posty: 45
Miłego zbierania zatem życzę


Tak wyglądała ta 120-letnia chatka przed rozbiórką.


Tutaj fragment terenu przy rzeczce pod lasem. Teraz rosną tam też posadzone wierzby płaczące.


Schodki na skarpie w trakcie robienia. Obecnie wyłożone są już kamieniem.



Tu od strony mini sadu. Z tyłu domku.


Tu z boku. Poddasze jeszcze przed odnawianiem.



I wiosennie.


asica 09:19, 15 cze 2013


Dołączył: 19 cze 2011
Posty: 3954
Przepiękne miejsce.
____________________
Asia Wizytówka ; Pokażę nasz ogród ; Wydzielenie warzywniaka; Wizytówka- warzywniak
brysia 10:59, 15 cze 2013


Dołączył: 24 maj 2013
Posty: 220
Piękne to wasze miejsce.
____________________
Ogród przy potoku , Ogród przy potoku- reorganizacja, projekty
iemand 17:52, 15 cze 2013


Dołączył: 12 cze 2013
Posty: 45
Asiu, Brysiu dziękuję.
Człowiek w takich miejscach może się wyciszyć, uciec od problemów dnia codziennego. Cieszę się, że zarówno ja, jak i Wy wszyscy mamy możliwość posiadać taki swój przyrodniczy, kolorowy azyl.


Zatem ponownie nieco kolorów z mojego ranczo.





iemand 17:55, 15 cze 2013


Dołączył: 12 cze 2013
Posty: 45
Pasożyty również bywają urocze

Ola54 18:32, 15 cze 2013


Dołączył: 02 paź 2011
Posty: 966
iemand napisał(a)
Brysiu zbieram całe łodygi mięty z liśćmi ok 25 szt. Liście obrywam, płuczę, potem zasypuję prawie kilogramem cukru i zalewam litrem spirytusu. Odstawiam na 3-4 doby w dobrze domkniętym słoju. Potem przesączam i dolewam ok 1, 3 l wody przegotowanej, ale nie ciepłej. Do tej nalewki na zdjęciu dodałam jeszcze odrobinę syropu miętowego dla podsycenia koloru.
muszę sobie zapisać bo moja mięta wyszła ze swoich ram i pełni jej wszędzie .Przynajmniej na coś sie przyda.
Ale chyba zrobię mniejszą ilość z pół ltr. spirytusu

Lubię takie opowieści. U mnie było podobnie tylko miejsce mniej urokliwe
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies