Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moje dzikie ranczo ....z dala od linijek, cyrkli i komputerowych aranżacji.

Moje dzikie ranczo ....z dala od linijek, cyrkli i komputerowych aranżacji.

iemand 12:19, 12 cze 2013


Dołączył: 12 cze 2013
Posty: 45
Jestem typowym mieszczuchem i nie wyobrażałabym sobie życia na stałe poza miastem. Uwielbiam jednak przyrodę i kilkanaście lat temu postanowiłam pogodzić jedno z drugim kupując ok. 60 arów 15 km od miejsca zamieszkania. Tak by móc spędzać tam każdy weekend. Wraz z rodziną postanowiliśmy stworzyć coś z niczego bez pomocy kogokolwiek z zewnątrz( nawet maltę sami mieszliśmy w wielkich skrzyniach ). Naszym marzeniem był domek letniskowy w nieco myśliwskim stylu z ogromnym skalnym kominkiem w środku. Przerobiliśmy więc na taki stodołę, która stała na zakupionej ziemi. Poza tym budynkiem była jeszcze mini drewutnia, którą rozebraliśmy i stara chatka 120-letnia, która towarzyszyła nam( cała obrośnięta winoroślą) do ubiegłego roku. Własnymi siłami rozebraliśmy ją, gdyż dach groził już zawaleniem. W jej miejsce zrobiliśmy wylewkę i obecnie na połowie tej powierzchni stawiamy budynek gospodarczy, a na drugiej murowany grill z wędzarnią.
Ranczo ma zróżnicowany teren, gdyż taki właśnie poszukiwaliśmy. Przylega do lasu, od którego oddziela nas mini rzeczka. Pierwotnie na ranczo prowadziła droga żwirowa, lecz obecnie wylano tam asfalt. Po drugiej stronie drogi mamy jeszcze mały kawałek ziemi, z którego rozpościera się widok na okoliczne miejscowości.
To chyba tyle na początek
Oto kilka fotek.




A tu widok z tej drugiej części.
iemand 13:57, 12 cze 2013


Dołączył: 12 cze 2013
Posty: 45
Część ranczo zalesiliśmy, by mieć swoje grzybki.

Obok lasku zrobiłam warzywnik, a koło niego stoi murowany kompostownik, który obsadziliśmy jaśminem.



Nad ranczo latają jastrzębie, które mają swoje lokum w pobliskim lesie.
iemand 14:17, 12 cze 2013


Dołączył: 12 cze 2013
Posty: 45
Ta bardziej kolorowa część ranczo.

Moje ulubione clematisy.


Mix
krystyna_lason 14:23, 12 cze 2013


Dołączył: 19 gru 2010
Posty: 26
Witaj! Podziwiam pracowitość i wytrwałość w realizacji planów. Efekty wspaniałe, a jaka satysfakcja. Bardzo bliskie są mi tego rodzaju klimaty. My też wszystko robimy sami. Pozdrawiam
____________________
Krychnawww.ogrodowisko.plogródwlesie
iemand 15:29, 12 cze 2013


Dołączył: 12 cze 2013
Posty: 45
Dziękuję Fakt, satysfakcja bezcenna. Wylane hektolitry potu są niczym w porównaniu do widoku efektów własnej pracy.

Tutaj ta 120-letnia chatka jeszcze w trakcie rozbiórki. Wszystkie bale były całkowicie spruchniałe. W tle ustawiona tymczasowa, prowizoryczna buda na kosiarki i narzędzia.


Tu moje miejsce pracy Tato się tym razem nade mną zlitował i pożyczył malutką betoniarkę 20 kopiatych łopat żwiru i piachu musiałam wsypywać na jedno mieszanie.


Dachówki ze starej chatki wykorzystaliśmy do stabilizacji betonu. A ten wylany fragment to jakieś 40 mieszań. Końca nie było widać


A tutaj stan niedawny. Obecnie kładziemy blachodachówkę na część gospodarczą.

GorAna 15:59, 12 cze 2013


Dołączył: 30 sty 2013
Posty: 16427
Jestem pełna podziwu
Wiem coś na temat ciężkiej pracy
Efekty cieszą podwójnie
Gratuluję

Jeszcze musiusz dać nazwę temu wirtualnemu przedsięwzięciu
____________________
Ania Wizytówka **** W kamiennym kręgu od początku
yolka 16:38, 12 cze 2013


Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 12608
witaj. pokazuj swój ogród. Fajne miejsce na relaks.
____________________
Ogród z widokiem na jezioro
brysia 17:23, 12 cze 2013


Dołączył: 24 maj 2013
Posty: 220
Witaj. Ciekawie się zapowiada. Chętnie będę zaglądać na twoje Ranczo.
____________________
Ogród przy potoku , Ogród przy potoku- reorganizacja, projekty
Megi 17:54, 12 cze 2013


Dołączył: 14 lip 2012
Posty: 900
brysia napisał(a)
Witaj. Ciekawie się zapowiada. Chętnie będę zaglądać na twoje Ranczo.


prawda, ja też zaglądam z ciekawością, jak to wszystko powstawało od początku
____________________
iemand 07:14, 13 cze 2013


Dołączył: 12 cze 2013
Posty: 45
Witam tych, których jeszcze nie witałam Dziękuję za wszystkie miłe słowa


Część leśna wiosną wygląda najbardziej bajecznie. Pierwiosnki, zawilce, stokrotki, nad rzeczką kaczeńce tworzą ogromne dywany. Czasami aż żal po nich chodzić.


Nad wejściem na taras (przy domku) zwisa glicynia. Pierwszy raz w tym roku obdarzyła nas bujnym kwieciem.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies