Ola, ja dziś się złapałam na tym, ze zapakowałam sobie do pojemnika miarę, grabki, sekatory, sznurek, aparat i zabrałam inne narzędzia ogrodnicze jeszcze. Aparat sobie leżał na trawie, a i tak nie zdążyłam dziś żadnej fotki strzelić A teraz nadrabiam wszystkie zaległości