Na mojej azalii pojawiły się takie zmiany. Co to jest?

Żeby to zdiagnozować to chyba trzeba by było pomyśleć co tam w okolicy było robione, bo to wygląda na jakąś chemię która osiadła na liściach, albo nadmiar lub brak jakiegoś składnika.

Normalne objawy chorobowe takie nie pasują do żadnej choroby Ja nie wiem.

Analiza gleby wszystko by wyjaśniła.

Danusiu, a wiesz jakie instytuty robią taką analizę? Może masz rację, że coś w glebie jest nie tak
Padł mi jeden z rh, dwa inne,które rosną obok ok. Z tą azalią coś niedobrego się dzieje - druga obok ok. Niedaleko ww roślin rośnie zniekształcony tawulec pogięty (jedyny taki wśród większej ilości).

Gdzie się robi takie badania? Jak pobrać taką próbkę: z wierzchu gleby, spod korzeni?
Będę wdzięczna za odpowiedź.

Może ktoś wylał np olej z kosiarki, albo zmył taras i wylał paliwo, cokolwiek. np. Nam kiedyś sosna zrobiła się różowa bo sprzątaczka wylewała Ajax po zmywaniu tarasu.

Okręgowe Stacje

http://www.schr.gov.pl/?aid=5

michalkorcewicz napisał(a)

http://www.rhododendron.org/roy06nw.htm

Jak nazywa się ta odmiana?

Najbardziej mi przypomina odmianę 'Toucan'

Znalazłam też takie zdjęcie http://www.mooseyscountrygarden.com/rhododendrons/deciduous-azalea.html

Podobna ta 'Toucan' i również bardzo ładna, ale na 100 procent znalazłem (trochę mi to czasu zajęło, ale warto było ) nazwę tej ze zdjęcia i jest to 'Washington State Centennial'.

fotka i opis

Zauważyłem, że fotka, którą wkleił michalkorcewicz jest identyczna, jak kilka "netowych", więc to ta azalia. Z ciekawości klknąłem na fotce z tamtego postu, żeby zobaczyć właściwości obrazka, a tam w linku zawarta jest nazwa azalii. I tak poświęciłem dobre 45 minut na wertowanie internetu, a wystarczyły dwa kliknięcia tu, na forum.

Wracając do samej azalii, to niestety widzę, że trochę kiepsko u niej z odpornością na mróz. Może to i lepiej, bo zdaje się, że ta odmiana jest u nas nie do zdobycia. Zadowolę się tą 'Toucan' (dzięki za naprowadzenie na tę odmianę ).

Podczas dzisiejszych poszukiwań wpadła mi też w oko 'Cannons Double'. Kurcze, klęska urodzaju, a działka nie jest z gumy, heh.

Fotkę Michała podlinkuję, bowiem nie wolno wklejać nie swoich zdjęć. Dzięki, ja nie miałam tyle czasu na znalezienie odmiany, choć byłam na tej stronie. Dzięki Tobie mogę zdjęcie edytować.

Cannons Double nie polecam ponieważ u mnie na terenie woj. łódzkiego na nieosłoniętej działce nie jest w stanie przetrwać sama pierwszej zimy jest bardzo wrażliwa na mróz co spowodowane jest jej niską mrozoodpornością również bardzo uwielbia ją mączniak prawdziwy zdecydowanie wybrałbym CHANEL , IL TASSO , RIBERA