Poszalałaś Aniu z różowym, podziwiam za tę ilość i róznorodność
Czego jak czego, ale różu to chyba najwięcej. No, może niebieskiemu trochę ustępuje
Boski ten bieluń, takiego jescze nie spotkałam. Mam podobny, tylko biały....reszta też extra
Jeżówki już dodane do listy chciejstw Aniu jak ta pełna sie nazywa?..śliczna jest
Aniu, pozdrawiam różowo Pewnie się wcisnęłam między kwiatki, ale co mi tam, będzie mi jeszcze różowiej
Gabrysiu to Double Delight, jak bardziej rozkwita główka robi się w piłeczkę i tak fajnie się wywijają płatki
Śliczny ten róż u ciebie. Tylko wzmaga się moja tęsknota za ciepełkiem . pozdrawiam