Mi własnie i Baronowa, i Reine de Violettes szalenie się podobają
Aniu, masz też jakieś "Francuzeczki", jak je z Vivą nazywałyście, których zdjęcia wklejałaś, o ile kojarzę w odcieniach różu. Czy mogłabys je przypomnieć ze zdjęciami, bo sobie nie przekopiowałam do excela, a wiem, że bardzo mi się podobały i będę myślała, czy nie zamówić. Niestety znalezienie ich zdjęć teraz to, jak szukanie igły w stogu siana w Twoim przepastnym - zresztą, jak i ogródek - wątku.
U mnie od 2 dni pada, dziś lepiej, ale chłodno
Z góry dziękuję, miłej niedzieli, Aniu
____________________
Serdeczności z
Starorzecze na górce ;)
Agata