Już widzę koleżanki po sąsiedzku wizytują ogródek. I nawet wymiany bylinowe się szykują. Ale najważniejszy w tym wszystkim Wasz wspólny rodzinny pobyt w ogrodzie. Tak trzymać. Reszta -jest ważna, ale nie aż tak. Pozdrawiam.

Ania_ogrodniczka napisał(a)

Jest przecudna, nie przemarza Ci zimą? Okrywasz ją?

Tak kwitła w ubiegłym roku,teraz też wypuszcza zielone pączki

Ja dzisiaj przekopałam rabatkę, usuwałam chwasty, masakra ile tego jest. Zaczynam żałować, ze przed zimą randupem nie popsikałam, ale bałam się że dzieci biegają i z taką chemią wkraczać.

Znalazłam coś takiego przy siatce, ma ładny kwiatuszek niebieski/fioletowy. Wygląda na coś piennego wyrasta przy całej siatce z tyłu. Cóż to ?

I gości miałam na stołówce

Ania_ogrodniczka napisał(a)

Ja dzisiaj przekopałam rabatkę, usuwałam chwasty, masakra ile tego jest. Zaczynam żałować, ze przed zimą randupem nie popsikałam, ale bałam się że dzieci biegają i z taką chemią wkraczać.

Znalazłam coś takiego przy siatce, ma ładny kwiatuszek niebieski/fioletowy. Wygląda na coś piennego wyrasta przy całej siatce z tyłu. Cóż to ?

To jest barwinek pospolity też go mam .Dziś nie byłam na działce bo rano był przymrozek,a miałam sprawy
pozałatwiać ,ale jutro idę postaram ci się to wysłać

Bogusiu dziękuję, naprawdę nie ma pośpiechu. My do 14.04 czyli do odkręcenia wody usuwamy chwasty, wyrównujemy, w wolnej chwili, przed pracą, po pracy, zamiast pracy Już czy tam co to za gagatek ten barwinek, że się uchował pod tak zarośniętą działką.

To roślina nie do zdarcia będziesz ją usuwać a ona i tak będzie rosła,ale może przykryć wszystkie niedoskonałości ,ładnie kwitnie i cały czas ma zielone liście.

Bogusia już Tobie odpowiedziała. Dobrze barwinek wygląda w kępce. Nie wolno mu pozwolić na panoszenie się po grzędach. Posadzić w ograniczeniu i wszystkie boczne przyrosty ciąć. Całe lato, na okrągło. Jeżeli chcesz go mieć, to jedyna rada z mojego doświadczenia. Ja go nie lubię. Mąż kiedyś to przytargał do ogrodu i ciągle skąd wyłazi jakiś odrost. Są jeszcze biało kwitnące, i pełne.

Dziękuję za odpowiedź, no nic walczę z chwastami to powalczę i z barwinkiem, ten przynajmniej ładnie wygląda

Aniu pozdrawiam