12:32, 08 sie 2013
Kasiu lubię takie tajemnicze ogrody.U mnie też kiedyś były tajemne przejścia ale rozrosło się wszystko za bardzo i niektóre rośliny trzeba było wykarczować ale zagajnik na końcu ogrodu mam w dalszym ciągu.Sadzawki niestety nie mamy.U Ciebie służy roślinom błotnym ale bardziej spragnionym ptaszkom i innym stworzeniom,gdybym miała to pewnie siedziałabym w każdej wolnej chwili i obserwowała trele skrzydlatych.U mnie zmieści się tylko ciurkadełko,mam nadzieję,że ptaszki będą częstymi gośćmi kąpielowymi 
Ale gorączka niesamowita,nic nie chce się robić..
Pozdrawiam

Ale gorączka niesamowita,nic nie chce się robić..
Pozdrawiam