Gosiu, co za metamorfoza! jak szybko się uwinęliście i efekt natychmiastowy jest super, a co do Twojej córki, to powiem, że ja też dłuugo do ogrodu się przekonywałam, więc wszystko jeszcze przed nią pozdrowionka!

i w stożki dojdzie jeszcze ciurkadełko i...żurawki?

No to ogrodowo jesteśmy uziemione teraz obie - bo ja właśnie antybiotyk dostałam ... strasznie mnie dorwało, dobrze ze wiekszość prac za mna bo by mnie trafiało. Tyle że pogoda miodzio a w chałpie trzeba siedzieć

Gosiu,
Dziękuje za życzenia Noworoczne )))))
Własnie się przebudziłam

Te kwiatki w kroku......... nie wiem czy on jest z nich zadowolony

Pytaliście gdzie dziadek został eksmitowany Oto on




Witaj Małgosiu Twój Dziadek bardzo ładnie się prezentuje - podoba się bardzo Mojemu Mężowi - czuję że kiedyś będziemy mieli takiego w ogródeczku. Jak zdrówko ?
Pozdrawiam.