zakupy z Janiny i nie tylko
Tulipany Dolls Minuet, Elegans Lady, Queen of the night, Tarda i turkistański
krokusy Ruby giant, Spring beauty
Iryski Katharina Hodghin
myślę, ze na tym zakończę cebulowe zakupy.
w Janinie nie było czosnków ale były 4 odmiany narcyzów i hiacynty. No i dość sporo tulipanów w kolorach pomarańczowym.
Seba byłam u Ciebie zaraz po przyjeździe jakąs rewolucje robiłeś na bylinowej w deszczu ale byłam tak zmęczona, ze nie mogłam sklecić najprostszego zdania. Tylko Twoje stopy w ziemistym frenczu stanęły mi przed oczami
A jarzmianki są niesamowite
Ja byłam w dwóch J i w każdej były nieco inne cebule.
w tamtym roku np nie było u nas exotic emperor a w południowej Polsce były i w tym roku exotic też nie ma
Ewuniu cieszę się, ze wpadłaś dawno Cię nie widziałam
Jeju dziękuję za takie miłe slowa na temat zdjęć ale np.stipie i jeżówkom nie można zrobić złego zdjęcia o jarzmiance nie wspomnę,
ściskam i lecę do Ciebie