Ludzie w kolejce patrzyli na mnie dziwnie. Myślę, że zastanawiali się nad tym gdzie ja nimi zamierzam handlować i ile można na nich zarobić Moze za granicą hi, hi ale przeca embargo jest
Te cukiereczki mają w sobie coś, co sprawia, że chcemy ich więcej i więcej.
Mnie też one zauroczyły. Ale jak zobaczyłam z nich rabatkę na wystawie. to do dzisiaj mi się coś takiego marzy.
Poniżej wkleję zdjęcie, a jutro usunę.