Pieknie......
Moje stipy mniejsze duzo ale tez ładnie gną sie na wietrze, a połaczenie rozchodnika z trawami jest super
Pogoda jest boska, a te jesienne kolory w słońcu - niepowtarzalne, oby tak jak najdłużej trwało to "październikowe lato "
Mam zaległosci kasiu u ciebie w watku - musze chociaz obrazkowym pismem nadrobic
Buziaki !
Zapewne coś tam pomrozi ale nasze new roże może też
Wiadomość, że przerabiam różankę 3 razy dobitnie świadczy o tym, że na pewno od początku nie wiem co i gdzie ma rosnąć a ... końca nie widać
Nie Pszczółko, nie wiem czy moja różanka ma ostateczny układ i skład, który pozostanie niezmienny na parę lat ale obiecałam sobie, że nie będę przesadzać róż bo one muszą w końcu trochę pobyć na miejscu aby pokazać piękno. Ale jeszcze tej jesieni przybędą nowe róże na drugą flankę
na razie:
Qeen of Sweden,
Clair Austin.
Munstead Wood,
Geolf Hamilton
Nadrobiłam, rozchodniki i stipy, dalie i trawki w donicach, kulki i wielgasne zawilce....bosko masz skomponowane te rabaty, a do tego ładne foty...............a ile inspiracji tu dla mnie i dla innych, nic tylko kopiowac
Nooo....troche popsułam, o kolejny fragment mniej koszenia bedzie....ale za to nowe nasadzenia na rabacie ciesza nie niezmiernie...teraz jeszcze tylko na ten weekend zostało mi koszenie trawy, nawozenie jesienne i sadzenie cebulowych a potem juz tylko grabienie lisci, grabienie i grabienie...tak jest co roku ale cóz i tak ciesze sie bardzo że mieszkam przy tuz lesie choć jesienia jest tych lisci sporo i wydaje sie ze spadaja bez końca.
Miłego "lata w październiku "- na weekend !
Margaret ja się tak cieszę, że jest taka pogoda bo mam nadzieję na posadzenie cebul,
powolutku na kulankach coby krzyże oszczędzić
Małgosiu ja trzymam kciuki za psucie trawnika bo trawnik jest po to aby podkreślać piękno roślin na rabatach a sama trawa to dla mnie boisko i wolę ogrody bez trawnika niż boiska !!!