Maja przynosiła malutkie wróbelki z gniazda jeszcze żyły ...nie mówię dalej bo mi się serce kraja
Luis czarny kocur przynosił gryzonie, nigdy ptaki, Beno za gruby i tylko nornice i krety - krety przynosił żywe - wywoziłam je na łąki i nieużytki
Taaa koty to dranie ...
Pięknie powiązane trawki.
Ja dzisiaj też swoje maleństwa powiązałam.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.