makkasia napisał(a)

Znowu dla kronikarskiego obowiązku napiszę, ze nie pojadę na Gardenię .
Bardzo z tego powodu cierpię, ale jest to ode mnie niezależne
Muszę być w sobotę zupełnie w innym miejscu...
życie ...

Szkoda Ja ciągle się biję z myślami czy jechać czy nie...

M W ma przepiękny kolor. Kiedyś miałam podobną róże NN zmarzła mi pewnej zimy. Pachniała obłędnie, była niską różą a główki przewieszały się w dół. Może ją miałam?
Bonica u Ciebie wyrosła na cudo. Ja mam ją przy tarasie ale raczej jest dużo niższa. Jak ją tniesz ? Nisko czy wysoko. Ja moją tnę dość nisko, może dlatego nigdy nie była taka wielka?

Witam. Zakochałam się w Makowym od pierwszego wejrzenia To jest taki styl ogrodu, który jest bliski mojemu sercu. Pięknie rośliny i pięknie o nich opowiadasz.Jeśli pozwolisz będę częstym gościem w twoim ogrodzie i pewnie nie jedno zgapię. Mój ogród jest do kapitalnego remontu.Zaczęłam rewolucję w zeszłym roku. W tm roku mam zamiar kontynuować zmiany, będę też tworzyć różankę i szukam inspiracji a Twój ogród jest idealny. Pozdrawiam

mirkaka napisał(a)

M W ma przepiękny kolor. Kiedyś miałam podobną róże NN zmarzła mi pewnej zimy. Pachniała obłędnie, była niską różą a główki przewieszały się w dół. Może ją miałam?
Bonica u Ciebie wyrosła na cudo. Ja mam ją przy tarasie ale raczej jest dużo niższa. Jak ją tniesz ? Nisko czy wysoko. Ja moją tnę dość nisko, może dlatego nigdy nie była taka wielka?

Śliczna jest, ale Mirko, taką z Twojego awatarka też bym nie pogardziła.

Bonica na pniu też śliczna. Może się kiedyś przekonam do piennych

Borbetka napisał(a)

Śliczna jest, ale Mirko, taką z Twojego awatarka też bym nie pogardziła.

Borbetko na moim awatarku jest Chippendale

Witam wszystkich odwiedzających.
Dla kronikarskiego obowiązku zapisuję, że stipa kiełkuje już od dni

Ewuniu, Sebek dziękuję w imieniu Bonici. Nie pasuje na tej rabacie za bardzo ale rośnie przy samym oknie - widok bezcenny

Małgosiu ja tez liczyłam na spotkanie z Tobą, żal ale myślę, ze kiedyś sie uda

Seba mam nadzieję, ze pojedziesz bez Ciebie to Gardenia nie smakuje

Mirka moja MW jeśli dobrze pamiętam nie miała tendencji do opadania główek ale miała jako jedyna chlorozę widoczną na liściach nawet na zdjęciach. Jestem ciekawa jak będzie w tym roku. Moje róże traktuje wszystkie jednakowo - czyli tak samo karmię i podlewam - więc nie wiem, zo jej nie pasowało. Bonicę tnę nad oczkiem tak do kolan.
Tereniu Spąsowiałam po przeczytaniu Twojego wpisu. Dopatrzenie się stylu w Makowym jest wybitnym osiągnięciem Niemniej jeśli może on być źródłem inspiracji..no to jest największy komplement jaki mogłam usłyszeć Byłam na moment u Ciebie ale bez zostawiania na razie śladu. Widziałam, ze działasz ...najważniejsze, że jesteś na O i możesz czerpać garściami z doświadczeń innych
Zapraszam kiedy chcesz i dziękuję raz jeszcze

Borbetko, Iwonko pienne róże to typowe ozdobniki, U mnie to dawny przypadeczek zakupowy...zawsze utwierdzam się, ze zostaje, kiedy zaczyna kwitnąć a zresztą Makowo to ogród "eklektyczny" i tego się trzymam

Czekam na relacje z Gardenii
ja tam tez widze styl w Twoim ogrodzie, piekny jest

Mam Bonicę, ale miejsce niekoniecznie dla niej. Muszę ją przesadzić w inne, tylko nie mam pojęcia gdzie. Nawet myślałam żeby oddać, ale chyba się jeszcze wstrzymam. U Ciebie ma super warunki- jest taka wielka.

Basilikum napisał(a)

Czekam na relacje z Gardenii
ja tam tez widze styl w Twoim ogrodzie, piekny jest

byłam w relacji z Gardenii w niedzielę
Iza dziękuję takie słowa dodają powera