Bogusiu, i ja pozdrawiam z bardzo wietrznej dziś Wilczej... po południu mieliśmy prawdziwą "burzę śnieżną" zamieć śnieżna, ciemno i potężna burza a piorunami... pierwszy raz coś takiego przeżyłam...
Burzy u nas nie było,ale ciemnica i b.silny wiatr ze śniegiem tak.
No i gdzie Mikołaj i jego sanie tam śnieg Jakie prezenty były???