cieszę się, że fotki mają taką "głębię", że da się utopić
p.s. myślę, że masz na myśli zdjęcia HDR, gdzie tworzy się co najmniej 3 zdjęcia (tego samego kadru) z totalnie różnym naświetleniem. Wykorzystuje się do tego opcje "bracketingu" - aparat automatycznie wykonuje serię zdjęć (zwykle właśnie 3) a potem łączy je w jeden plik, nakładając je na siebie. Dzięki temu, miejsca niedoświetlone pokrywane są prześwietlonymi z innej fotografii i ....uzyskujemy cudo
mam nadzieję, ze o to Ci chodziło, bo innej opcji nie znam