a ja mam jeszcze Blue Moon w tym lawendowym kolorze, ale kwitła jak nas nie było i nie mam zdjęć... wcześniej widziałam paki, a potem już tylko suszki do ścięcia w kolejnym sezonie muszę się postarać
ja też uwielbiam jesień z całym jej inwentarzem
na gruszki też czekam ... póki co krem z dyni i placuszki z cukinii ćwiczymy
a nasz ogród jesienią ...chyba najpiękniejszy...liście na razie sprzątają się z trawnika w czasie koszenia, a potem będę grabić i na rabaty rozsypywać...lubię takie "grabione" dni, szczególnie kiedy słoneczko przyświeca...
Bo piękne som u mnie to róże popaliło słońce i deszcz zmasakrował no i teraz się starają znów może uda mi się trochę popstrykać uwielbiam zimą je oglądać na fotach...zobacz może Twoja Blue Moon będzie miała jeszcze pąki
Tak, bez problemu Piękna u Ciebie jest. Jak o nią dbasz? Nie mogę się otrząsnąć z hamletycznych iście rozterek: jaką różę na środek rabaty? a może nie-różę? Coś tam w końcu posadzę, ale mam jeszcze kilka dni na decyzję.
Cukinii i bakłażanów przez dłuuugi czas w ogóle nie znałam w kuchni. Ale jak już poznałam! Szkoda tylko, że sucho i kurek w tym roku nie było i nie ma, bo dobre do faszerowania.
Hortensje też u mnie raczej w cieniu. W tym roku posadziłam na próbę Strong Anabelle. Podobno jakaś dosyć nowa odmiana, super odporna i rosnąca takoż. Ciekawe, jak sobie będzie dawała radę.
Pozdrawiam
____________________
Agata - ...
"Pangloss zaś powiadał niekiedy do Kandyda: - Wszystkie wydarzenia wiążą się z sobą na tym najlepszym z możebnych światów [...].
— Masz słuszność, odparł Kandyd, ale trzeba uprawiać nasz ogródek”.