bardzo dziękuję...a w temacie poetyckich ujęć to mam coś jeszcze z Wilczej ... klęczałam na drodze z aparatem, a jeden z przejeżdżających kierowców popukał się w czoło..
A co mi tam...warto było, prawda ?
uwielbiam ten widok...mój raj na ziemi...
Co tu pisać? Cudownie. Miałam nie pisać, żeby się nie powtarzać, ale z drugiej strony... (jak mówił pewien mleczarz), jak nie napisać? Pięknie Wilczyco.