To z dzisiejszego dnia: Mój pięcioletni wnusio mówi, babciu tam są jeszcze porzeczki, dużo... pytam gdzie? a on mi pokazuje owoce wiciokrzewu musiałam mu wytłumaczyć, ze to nie porzeczki i żeby nie ich jadł
...bardzo Ci dziękuje za wizytę w moim ogrodzie