jeszcze u mnie kwitną bratki...



nowo nabyta hortensja zakwita.....

Haniu...! No nie wytrzymam...! Jak Ty doprowadzasz tawułki do takich rozmiarów??????? Moja tylko Golden Princess jest gigantem, wszystkie inne to małe kuśpiki . A tnę wszystkie na wiosnę, jak Pan Bóg przykazał! Wiesz, właśnie siedzę urobiona dzisiaj po pachy - i myślę sobie: choćbym sobie żyły wypruła, to nie będę miała takiego pięknego ogrodu jak Twój. To czarodziejski świat............ Z roślinami w rozmiarze XXXXL...

Elfiku! jesteś niesamowita ja moje tnę nie na wiosnę tylko po kwitnieniu, a po za tym są już stare



...choć te widoczne na zdjęciu są dużo młodsze i też.... mniejsze






tutaj moja róża pienna ,mam ją 2 lata nie znam nazwy

Piękna ta NN, jest idealna, takie róże uwielbiam
a ja też tnę swoje tawuły po kwitnieniu, 2 razy w sezonie, a i tak bujają wielkie; o nie nigdy się nie musze martwić

Także,lubię te kolorki Irenko ....takie śmietankowe




a tu begonie

Haniu, pięknie i kwitnąco u Ciebie

Haniu róże cudowne
Cieszę się że posadziłaś żurawki a tym samym stałaś się pełnoprawną członkinią "ogrodowiska"

Haniu piękna ta róża, pachnie? a jak nazywa się ta nowa hortensja?

Pospacerowałam więc pozdrowię przy tej okazji

...i Francja pozdrawia Wielkopolskie i dzikuje serdecznie za odwiedziny!
Roze...hmmm przeprzepiekne!!!!