pomnik Vikingów-rozpoznawalny na całym świecie

gęsi dopominające się o pokarm

jej nie trzeba przycinać

fragment ulicy

rzeźba na skwerku-mogliby ją okryć na zimę......i dzieciakowi jakieś śpioszki zafundować....

Okutana,przed wiatrem

jeszcze raz - gejzer

ja na zimowej dyskotece......

z wikingiem w tle-w miejscowym muzeum ,Saga"


róża -drogowskaz-kierunkowskaz

Miejsce styku dwóch kontynentów-Midlina



Takie krajobrazy przeważają na całej wyspie



Pierwszy śnieg w 2010 roku w Reykjaviku

To tylko kilka migawek z mojego pobytu,nie oddające w pełni ani klimatu,ani piękna tej surowej ziemi,ale warto tu przyjechać w środku lata,podobno jest pięknie.Organizowane są różne atrakcje turystyczne,wyjazdy do gejzerów w środku wyspy,nad wodospady,w góry na lodowiec.Cała wyspa jest lodowcem ,ludzie mieszkają na brzegach i w zatokach,jest to więc dziewiczy teren,ale bardzo niebezpieczny, samotne wędrówki po lodowcu nie rzadko kończą się tragicznie,bo lodowiec jest ruchomy,i można zostać tam na zawsze .Może zaciekawiłam kogoś,może macie jakieś pytania,służę moją skromną wiedzą.

Haniu, piękne zdjęcia, niesamowite krajobrazy, a wspomnień żaden celnik nie zabierze, zazdraszczam Tobie, muszę zrobić wątek z Kanady bo też nawiozłąm dużo zdjęć

Pewno,trzeba się dzielić..... nie każdy ma możliwość,tak daleko jechać.

Haneczko, moja koleżanka też pojechała do Islandii nie tyle za chlebem, co za dziećmi, jest emerytowaną nauczycielką mieszka już tam ponad 5 lat, przed wczoraj z nią rozmawiałam na skaypie, co roku przyjeżdża do Polski, bo jednak tęskni, przywozi wtedy sporo zdjęć i dlatego poznałam gejzer)) jak był teraz wybuch wulkanu to codziennie rozmawiałyśmy o zagrożeniu, owszem zwiedzić Islandię można, ale tam mieszkać(( podziwiam ludzi co tam wytrzymują pół roku prawie przy samym świetle elektrycznym ja bym dostała zaraz "doła", jeżeli chodzi o leczenie łuszczycy tak rozpowszechnionej w Europie to jest prawdą,że tam jest leczona, przeczytawszy Twoją relację , to może się skuszę na przyjęcie zaproszenia do Islandii, które czeka na mnie już ze 3 lata)

Aniu ,Błękitna Laguna jest obłędna,księżycowy krajobraz,a wśród tego gorące źródła.....
Ale tak jak mówię,najlepiej tam być we wrześniu,i pół roku wcześniej rezerwować pobyt i przelot.

no w tych gorących źródłach pewnie bym się pokąpała, bo jestem istota ciepłoluba, no taki klimacik śródziemnomorski))

To jest kompleks SPA

Aniu,ja taka ekstremalna nie byłam ,mimo ciepłoty źródeł.Temperatura górą - 15,w wodzie 25-36 stopni w plusie.Zbyt wysoka różnica.No i trzeba później z tej ciepłej wody wyleźć.Gdybym była latem......to tak!W internecie na temat tych źródeł jest sporo....

żartowałam z tym źródłem, ja sercowa, to chyba do św.Piotra po kąpaniu prościutko)