Pięknie, to co widziałaś Hanusiu nikt ci nie odbierze Fajnie, że miałaś możliwość zwiedzenia tego niezwykłego kraju. Ale mieszkać tam na stałe bym nie chciała, za zimno - lodowce, no i te wulkany Lubię ciepełko i z utęsknieniem czekam na naszą wiosnę

Tak ,Gieniu!To smutny kraj,mimo,że miasta tętnią życiem.Zieleni jak na lekarstwo ,no i prawie cała żywność jest przywożona z zewnątrz.Swoje ,to mają mleko,węłnę i ponoć.......banany.Tak,mają szklarnie ogrzewane wodą z głębin,i uprawiają banany,W ogrodzie botanicznym nie zdążyłam być,zresztą,byłam tam ,gdzie mnie gospodarze zawozili,Gdybym była z turystycznym biurem,pewno oprócz tego co widziałam,zobaczyłabym jeszcze coś.........ale nie widziałabym może tego ,co widziałam........ Na pewno,dla mnie była to podróż mojego życia......

Zadziwiająca blękitna laguna. Ale szkoda, że klimat taki zimny i nie ogrodowy.

Może i rosłoby tam więcej wszystkiego,ale niestety nie ma ziemi próchniczej.W niektórych w miarę zasobnych miejscach posadzone są lasy iglaste,karłowe brzozy.Ale rośnie to rachitycznie.Las ze świerka wysokości 3-4metrów.Nie ma skąd brać soków.Wiele lat musi zarastać ta lawa trawą ,żeby się natworzyło dobrej ziemi.W dodatku wiatry wywiewają też dużo gruntu.

Ekstremalne warunki

Hanuś ,napewno przywiozłaś niezapomniane wrażenia,to co zobaczymy zostanie w nas na zawsze.

[Zachód słońca w Hafnarfiordur-widok na cmentarz

-widok na port

widok na Osiedle- domy na wynajem od miasta

Tak wygląda łąka-trawa wyrosła na lawie nie ma możliwości jej koszenia.Jedynie na wyrównanych poletkach, przy drogach jest na to szansa.W zatokach,gdzie kiedyś gospodarowali wikingowie,przez 1000 lat uzbierało się trochę równych pól,i tam na tych trawach wypasa się długo sierstne bydło,i owce.

Centrum Reykjaviku

Fragment parku

Surowy klimat, mało roślinności to tym bardziej cieszy każdy napotkany listek Intrygujące miejsce