Dzięki Twojemu pytaniu wzięłam się w garść i zaczęłam męczyć Żona jak i kiedy zrobi korytko i narysowałam jeszcze coś takiego :
(postaram się jutro narysować lepiej, bo na razie każdy opis w inną srtonę.
Myśleliśmy też dzisiaj o tym co sugerowałaś, żeby długie korytko od razu przy tarasie dać. Postawiliśmy w to miejsce 2 pufy i to jednak nie to. Zostajemy przy kwadracie.
Ja pinkolę .. No to ja jestem bardziej zakręcona niż mnie się wydaje .. Albo niż kcę się przyznać .. Wielkie dzięki za odpowiedz i sorry za zamieszanie
Ps..donica z umieszczonym przed kompletem wypoczynkowym wyglada naprawdę za...iście
Będzie się działo… oj, kiedy kopanie?
Tylko jak już Twój eMuś ruszy to roboty to koniecznie relacje rób,
A będziesz miała w tym korycie jakieś filtry, pompy inne cholerstwa?
No przestań, toż tu tyle wątków, że zbłądzić można
Donica fajna ale roboty jest przy niej dużo. W upały podlewałam co dwa dni, nawoziłam często bo składniki pokarmowe szybciej znikają.
Najgorsza była nornica przez którą dużo ziemi ubyło i muszę wykopać wszystkie rośliny dodać ziemi i wkopać na nowo ale pomimo tego i tak się jej nie pozbędę. Lubię pić kawę w towarzystwie hortensji i bukszpanów na pniu
oto moje wypociny... zrobiłam dwa podobne rysunki ale różnica jest w lini przy korytku.
Błagam o pomoc Ja się naprawdę nie obrażę jak powiecie, że jest do chrzanu Serio. Lepsze to niż zmieniać za rok znowu wszytko...