Wróciłam jednak Zakupki:
to raczej nawóz jak dostał wody to i w środku jest mokry kwiatki śliczne, ale doniczkę masz ładną
Nie ma to jak sobie piękne zakupy zrobić
Wg mnie to nawoz, ale tes możesz zrobic. Wsadż kilka kulek do słoika, dbaj o wilgotnośc i obserwuj. Jesli sie nie zmienia to nawóz Korona drzewa zawsze sie będzie poruszać przy wietrze, dopoki pień nie będzie miał kilkadziesiąt cm obwou. Jesli korzenie sa stabilne nie musisz juz paliwkować. Zwykle palikowanie wystarczy przez 1-2 lat
Aga, ja bym wyrzuciła wszystkie kulki , pewnie to nawóz , ale nie ryzykuj , lepiej tych potworów nie mieć ! przyjrzałam się im , one mają chyba różną wielkość … wyrzuć kulki albo zrób eksperyment jak pisze Marzenka ehhhh , poczytałam wątek o opuchlakach , walka z wiatrakami
Aga, nie zauważyłam u mnie nic, ale to dlatego, że nie ruszałam bryły po wyiągnięciu z plastiku (coś Marzenka wspominała, że nie lubią grzebania w korzonkach to wolałam nie ryzykować...). Mam jednak nadzieję, że to fakycznie nawóz.
Piękne kwiaty, ja w środę ruszam na stokrotki różowe Miłej niedzieli
Piękne zakupy Buziaki zostawiam.