Ojoj to ja już wszystko rozumiem, z Franiem życzymy zdrówka dla córci :*
krokusy śliczne, moje dopiero ledwo co łebki pokazały
Ściskamy i pozdrawiamy wiosennie
U mnie krokusy wyszły w najcieplejszych miejscach. Tam gdzie słońce non stop grzeje. Teraz czekam na białe krokusy, które w cieniu rosną i tak jak u Ciebie dopiero wschodzą