Ela moje horetnsje anabell/incredibal też nie mają przewodnika, mają dużo wiotkich cieniutki pędów. Mimo, że mam rzekomo odmianę która się nie poklada, pokladały się . Zatem za radą doświadczonych posiadaczek hortensji obcięłam je w tym roku radykalnie. Podobnie zrobiłam z sadzonymi jesienią vanillkami.
Natomaist dwuletnie lime light mają już grube pędy, ktore się nie pokładały i mnóstwo nowych cienkich przyrostów , które leżały. Dlatego tę tnę ciut inczajej, grube pędy zostawiłam sobie na wysokość 30 cm, a cieniutkie przycięłam zaraz za pierwszym oczkiem lub całkiem wycięlam.
Zatem bez obaw, dasz radę

Zbyszek dobrze radzi.
Jaką masz dokładnie hortensje?